ACIDBOOST MELANO - WYGRAJ Z PRZEBARWIENIAMI - MASKA+KREM

10:44:00


Większość z nas marzy o pięknej i nieskazitelnej cerze, która pozbawiona jest niedoskonałości oraz przebarwień. No właśnie, przebarwienia towarzyszą mi od czasów licealnych (czyli już dłuższy czas), kiedy to zmagałam się z trądzikiem. W czasach liceum na rynku było mało, a nawet bardzo mało produktów, które wspomagały walkę z przebarwieniami, dodatkowo były one nieskuteczne. Nie pozostało mi nic innego, jak żyć z nimi w zgodzie aż do niedawna, gdy to w moje ręce trafiły kosmetyki z serii Melano marki ACIDBOOST.

Co to są przebarwienia? To ciemniejsze plamki na skórze, które powstają na skutek źle działających melanocytów, komórek odpowiedzialnych za wytwarzanie melaniny - barwnika skóry. Przebarwienia mogą mieć różne podłoża, na przykład: trądzik, choroby (problemy z tarczycą), nadmierne wystawianie źle zabezpieczonej skóry na słońce.



Melano Cream SPF15 to krem całoroczny, zawierający kompleks MELANO (kwas azelinowy, fitowy i migdałowy) oraz trzy oleje: jojoba, z czarnuszki oraz kokosowy. Takie połączenie sprawia, że krem doskonale rozjaśnia przebarwienia, rozświetla i nawilża skórę. 

Krem zamknięty jest w białej, zgrabnej tubce o pojemności 50ml. Szata graficzna jest bardzo minimalistyczna, estetyczna, zawierająca wszystkie najpotrzebniejsze informacje. Krem posiada lekką, przyjemnie kremową konsystencję, którą bardzo łatwo się aplikuje - wchłania się niemal natychmiast. Zapach jest wielkim atutem tej serii - słodki, owocowy, lekko egzotyczny - bardzo umila używanie tego kosmetyku. 

Działanie kremu zauważyłam już po kilku aplikacjach. Nie mówię tutaj o zniwelowaniu przebarwień w postaci drobnych plamek, a o ogólnym wyglądzie skóry. Stała się ona promienna, dobrze nawilżona, jędrna i miła w dotyku. Zniknęły również szarość i zmęczenie cery. Dopiero po dłuższym i regularnym stosowaniu zauważyłam, że plamy z przebarwieniami stawały się nieco jaśniejsze. Krem stanowi bardzo fajną bazę pod makijaż nie kłóci się z kosmetykami kolorowymi. Zawiera bardzo potrzebny (nawet w okresie zimy) filtr SPF15, który uchroni naszą skórę przed niebezpiecznymi promieniami słońca. 

Cena: około 60,00zł/50 ml - krem dostępny jest tutaj




Melano Mask rozjaśnia i rozświetla skórę. Podobnie jak krem zawiera kompleks Melano składający się z trzech kwasów: azelinowy, fitowy i migdałowy, trzech olejów: kokosowy, z czarnuszki oraz jojoba oraz dodatkowo glinki czerwonej. Wszystko to sprawia, ze maska wyrównuje koloryt skóry, spłyca przebarwienia oraz zapobiega powstawaniu nowych. 

Maska podobnie jak krem zamknięta jest w białej tubie, której pojemność to 100ml. Opakowanie utrzymane jest w takiej samej szacie graficznej i zawiera wszystkie najpotrzebniejsze informacje. Maska posiada lekkiej gęstości, kremową konsystencję o beżowym zabarwieniu. Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze. Zapach jest równie ładny co w przypadku kremu - słodki i bardzo owocowy. 

Maskę grubą warstwą aplikujemy na twarz i po 15 minutach jej nadmiar należy zmyć wodą. Stosuję się do zaleceń producenta. Po zmyciu maseczki skóra jest widocznie rozjaśniona - rozpromieniona, gładka oraz dobrze nawilżona (brak uczucia ściągania skóry). Myślę, że maska będzie idealnym kosmetykiem, aby obudzić skórę rano, jak i ukoić i zrelaksować po ciężkim dniu. Stanowi dobre uzupełnienie pielęgnacji kremem.

Cena około 75,00 zł/100ml - maska dostępna jest tutaj



Po raz kolejny jestem zadowolona z kosmetyków marki AcidBoost. Jeżeli tak jak ja zmagasz się z problemem przebarwień, to warto zainteresować się serią Melano, które są do użytku całorocznego. Pamiętaj, lepiej zapobiegać niż leczyć. 

Jeżeli zainteresowały Was kosmetyki marki AcidBoost, zerknijcie tutaj, na pewno znajdziecie coś odpowiedniego dla swojej skóry.

Pozdrawiam.

0 KOMENTARZY

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.

ZAPRASZAM PONOWNIE :)

NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)

ETYKIETY