LOVE ME GREEN - NATURALNY TONIK DO TWARZY

09:57:00


Tonik do twarzy, to kosmetyk, który gości w mojej pielęgnacji już od bardzo, bardzo dawna. Jest to z pewnością pierwszy z pielęgnacyjnych kosmetyków, które zaczęłam używać. Jego zadaniem jest wyrównanie pH skóry, dla tego teraz nie wyobrażam sobie aby mogło go zabraknąć. Dzisiaj chcę Wam przedstawić kolejny produkt marki Love Me Green, a jest nim Naturalny Tonik Do Twarzy


Ten naturalny i organiczny tonik do twarzy oczyszcza i nawilża skórę, przywracając jej naturalny poziom pH. Pory skóry są zwężane przez wyciągi roślinne. skóra jest odświeżana i jej ukrwienie jest polepszone co usprawnia proces regeneracji jej komórek. Dlatego skóra odzyskuje swój naturalny blask.



Produkt zamknięty jest w plastikowej buteleczce o pojemności 150 ml. Zakończony jest on atomizerem, który wydobywa na naszą buzię delikatną, przyjemną mgiełkę. Muszę przyznać, że taka forma aplikacji toniku, bardzo mi się spodobała, i zdecydowanie wolę ją od standardowego wacika. Opakowanie jest przeźroczyste, dzięki temu możemy kontrolować jego zawartość. 

Tonik ma typową, dla tego typu kosmetyków konsystencję, oraz przyjemny, lekko cytrusowy aromat. Tonik bardzo dobrze współgra z kosmetykami, które stosuję podczas dalszej pielęgnacji. 



O toniku krąży wiele recenzji, jedne są pozytywne inne negatywne. Ja z pewnością zaliczam się do pozytywnych opinii. Tonik sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy, i szybo się wchłania.  Dzięki aplikacji w postaci delikatnej mgiełki, daje mojej skórze niesamowite ukojenie podczas upalnych dni. Pozostawia przy tym skórę dobrze nawilżoną oraz zmiękczoną. Zdarza się, że nie mam ochoty nakładać kremu, ponieważ moja skóra tego nie wymaga. Skóra jest po nim sprężysta - zero uczucia ściągania. Oczywiście plusem jest również atomizer, dzięki któremu wydajność produktu jest bardzo dobra. Używam go codziennie rano, i wieczorem od ponad miesiąca, i uwierzcie mi nie zużyłam jeszcze nawet połowy. 

Tonik do nabycia tutaj w cenie 44,90 zł  / 150 ml. 


A Wy, jakich toników używacie ?

Pozdrawiam!!

19 KOMENTARZY

  1. Uwielbiam naturalne kosmetyki ale tej firmy jeszcze nie znam :) obecnie używam toniku Fitomed który polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Fitomed jeszcze nie miałam okazji nic stosować...

      Usuń
  2. U mnie kompletnie nie sprawdził się :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to własnie jest. Jednym się sprawdził innym nie ;)

      Usuń
  3. miałam już krótką przygodę z kosmetykami LOVE ME GREEN, chciałabym wypróbować tą mgiełkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie stosowałam jeszcze żadnego kosmetyku tej marki, ale wiele dobrego słyszałam :) Uwielbiam toniki i stosuję je na " litry ":D Opcja z atomizerem jest świetna, szczególnie na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko cena mnie nie przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię toników z atomizerem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że się sprawdził :) Nie znam tego toniku :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego toniku, ale ważne, że się u Ciebie sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz słysze o tym toniku :)
    Ja w jego roli używam mgiełki Vianek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam, ale wydaje sie byc ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tej marki nie miałam jeszcze nic ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie wyobrażam sobie pielęgnacji twarzy bez użycia toniku!
    z tej linii mam oczyszczająca piankę - spisuje się równie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli chodzi o toniki to najczęściej sięgam po najzwyklejszy z Rival de Loop. Tani, łatwo dostępny i krzywdy mi nie robi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedyś byłam bardzo zadowolona z kremu na dzień i na noc tej firmy, więc tonik też chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię produkty tej firmy i z chęcią wypróbuję ten tonik :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wcześniej nie słyszałam o tym toniku :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.

ZAPRASZAM PONOWNIE :)

NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)

ETYKIETY