EQUILIBRA - ARGANOWA NOWOŚĆ DO PIELĘGNACJI TWARZY - WODA MICELARNA ORAZ NAWILŻAJĄCY KREM DO TWARZY
22:41:00
Ten, kto regularnie czyta mojego bloga wie, że jestem wielką fanką kosmetyków aloesowych do włosów marki EQUILIBRA. Niedawno do mojej kolekcji dołączyły dwa kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Pochodzą one z nowej linii arganowej. W jej skład wchodzi 7 kosmetyków. Ja przedstawię Wam dwa z nich, czyli Arganową Wodę Micelarną oraz Arganowy Nawilżający Krem Do Twarzy.
Nowa linia ARGAN – młodość z natury, to kompleksowa oferta produktów do twarzy na bazie olejku arganowego, którego unikalny skład zapewnia niezbędne nawilżenie oraz ochronę hydrolipidową skóry. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy takich jak tokoferole, witamina E, kwasy tłuszczowe i flawonoidy, skutecznie zapobiega starzeniu się skóry i tworzeniu wolnych rodników.
Woda micelarna mieści się w przeźroczystej butelce o pojemności 200 ml, która zakończona jest aplikatorem w postaci pompki. Rzadko spotykam się z taką aplikacją w tego typu kosmetykach. Mimo to pompka świetnie się sprawdza. Szata graficzna wody wygląda bardzo ładnie i estetycznie.
Konsystencja produktu jest wodnista, ale wyczuwam w niej delikatnie oleistą powłoczkę. Formuła ta bardzo mi odpowiada. Zauważyłam, że lekko oleiste konsystencje o wiele lepiej usuwają makijaż, szczególnie tusz. Co ciekawe ta delikatnie oleista powłoczka nie pozostaje na skórze. Kosmetyk ma dość specyficzny zapach, nie wiem do czego go porównać. W żadnym wypadku nie jest on drażliwy.
Skład: Aqua(Water), Glycerin, Sodium Arganamphoacetate, Sodium Cocoyl Alaninate, Decyl Glucoside, Sodium Hyaluronate, Gardenia FloridaFruit Extract, parfum (Fragrance), 1,2-Hexanediol, Methyl Propanediol, Phenoxyethanol, LacticAcid, Tertrasodium Glutamate Diacetate.
Z działania wody jestem bardzo zadowolona. Demakijaż tym produktem nie sprawia żadnego problemu. Cały makijaż zostaje zebrany na wacik. Oczyszczanie oczu również nie jest niczym ciężkim, wystarczy przyłożyć wacik na do oka, a po chwili tusz rozpuszcza się i pozostaje na waciku. Produkt jest przyjemny dla oczu, nie podrażnia ich nie powoduje szczypania.
Cena: 17,99 zł / 200 ml
Kolejnym kosmetykiem pochodzącym z nowej linii, jest arganowy krem nawilżający do twarzy, który zamknięty jest w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Opakowanie w postaci tubki gwarantuje wygodny i bardziej higieniczny sposób aplikacji. Szata graficzna jest bardzo ładna i prosta.
Krem posiada bardzo lekką, kremową, ale i treściwą konsystencję, która przyjemnie rozprowadza się na skórze. Wchłania się niemal od razu dając skórze przyjemne uczucie. Zapach kremu jest delikatny, lekko słodki bardzo subtelny i przyjemny.
Skład: Aqua, Prunus Amygdalus Dulcis Oil (Sweet Almond), Glyceryl Stearate SE, Ethylhexyl Palmitate, Cetearyl Alcohol, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Argania Spinosa Kernel Oil, Glycerin, Vitis Vinifera Seed Oil, Gardenia Florida Fruit Extract, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Lecithin, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid, Parfum (Fragrance) , Xanthan Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Dehydroacetic Acid, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Sodium Hydroxide.
Krem na mojej mieszanej i kapryśnej cerze sprawdził się bardzo dobrze. Po nałożeniu szybko się wchłania pozostawiając na skórze przyjemne uczucie nawilżenia i komfortu z delikatnym efektem matu. Bardzo dobrze niweluje uczucie ściągania, dodaje skórze odżywienia, wygładza i napina skórę.
Cena: 24,99 zł / 75 ml
Podsumowując, oba produkty sprawdziły się u mnie bardzo dobrze. O wodzie micelarnej mogliście już przeczytać w moich ulubieńcach lipca. Warto podkreślić, że kosmetyki te posiadają 98% składników pochodzenia naturalnego, dzięki czemu są delikatne nawet dla bardzo wrażliwej cery.
Oba produkty możemy nabyć na stronie producenta. Tam zapoznacie się również z innymi kosmetykami z nowej arganowej inii.
Mieliście okazję poznać nową linię marki Equilibra?
Pozdrawiam!
0 KOMENTARZY
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.
ZAPRASZAM PONOWNIE :)
NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)