GREEN PHARMACY - AROMATYCZNY PEELING DO CIAŁA
20:39:00
Ostatnio dużo tutaj postów dotyczących kosmetyków pielęgnacyjnych. Powodem tego jest pora roku. W okresie jesienno - zimowym zdecydowanie bardziej lubię korzystać z gęstych i treściwych peelingów, balsamów czy maseł. Peeling to kosmetyk, który jest podstawą w mojej pielęgnacji ciała, dlatego Peeling cukrowo - solny olej arganowy i figi marki GREEN PHARMACY będzie bohaterem dzisiejszego wpisu.
Peeling do ciała cukrowo - solny. Naturalne kryształki cukru i soli. Peeling do ciała gwarantuje oczyszczanie, pielęgnację, orzeźwienie, aromat, relaks dla ciała i zmysłów. Delikatne złuszczanie naskórka, poprawa mikrokrążenia. Gładka i miękka skóra. Olej arganowy i ekstrakt figowca chronią młodość skóry, poprawiają nawilżenie i odżywienie.
Peeling znajduje się w poręcznym opakowaniu, które zabezpieczone było sreberkiem. Dzięki temu mamy pewność, że produkt nie spotkał się wcześniej z czyimiś palcami. Pojemność peelingu to 300 ml - myślę, że to całkiem sporo.
Po otwarciu konsystencja peelingu początkowo wydawała się być zbita i twarda. Nic bardziej mylnego. Po dotknięciu peeling okazał się być bardzo miękki i kremowy. Podczas nakładania na ciało nie ucieka nam przez palce. Zapach kosmetyku jest piękny. Słodki, nieco ziołowy i owocowy. Pozostawia na skórze piękny aromat.
Działanie peelingu oceniam bardzo pozytywnie. Jego gęsta konsystencja przyjemnie rozprowadza się na ciele a drobinki soli i cukru dokładnie usuwają martwy naskórek. Podczas masażu całość przyjemnie się rozpuszcza tworząc nawilżającą powłoczkę. Peeling w swoim składzie posiada parafinę. Nie lubię tego składnika, jednak tutaj nie jest ona aż tak wyczuwalna. Peeling pozostawia skórę gładką, miękką i nawilżoną - nie mam potrzeby stosowania balsamu. Przy regularnym stosowaniu kondycja skóry wyraźnie się poprawia.
Kosmetyk możemy nabyć TUTAJ w cenie 15,99 zł/ 300 ml, oraz w aptekach czy drogeriach ( ich wykaz znajdziemy tutaj)
Pozdrawiam:)
18 KOMENTARZY
A ja jak zwykle się zachwycam kolejnym peelingiem. Mam do nich wielką słabość i koniecznie muszę wypróbować i ten😍
OdpowiedzUsuńJa do peelingów również wzdycham - uwielbiam je :)
UsuńMam ten peeling, ale czeka cierpliwie w zapasach na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńParafina rzadko mi wadzi, peeling chętnie poznam:)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie z uwagi na to, że jest gęsty :)
OdpowiedzUsuńLubię ich kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńMam go i czeka na swoją kolej do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się u Ciebie :)
UsuńDobrze, że się sprawdził u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńlubie peelingi ;) fajnie że się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię parafiny, fajnie, że jej jendnka nie czuć
OdpowiedzUsuńlubię ten peeling - zarówno konsystencja jak i działanie u mnie na plus :)
OdpowiedzUsuńmi parafina w peelingach kompletnie nie przeszkadza :) z przyjemnością go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńMi w kosmetykach do ciała również, ale w produktach do twarzy unikam jej jak ognia ;)
UsuńWydaje się być całkiem fajny.
OdpowiedzUsuńI taki jest :)
UsuńOtrzymałam od nich ten peeling na ich 5 urodziny i jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.
ZAPRASZAM PONOWNIE :)
NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)