Ulubieńcy lutego
22:00:00Kochani miał się pojawić post z moim dość dużym denkiem ale niestety nie zauważyłam zmiany ustawień aparatu i wszystkie zdjęcia wyszły zamglone. Nie zrobiłam ponownie zdjęć bo gdy zorientowałam się co się stało moje pustki zdążyłam wyrzucić :(
Tak więc zapraszam na ulubieńców :)
Avon Anew Vitale
Krem na dzień i na noc po 25 roku życia
To jest to czego szukałam. Kremy są idealnie dopasowane do rodzaju mojej cery. Doskonale nawilżają i uspokajają skórę, niwelują również drobne przebarwienia a do tego wszystkiego przepięknie pachną. Kremy mimo swojej gęstej konsystencji są bardzo lekkie i szybciutko się wchłaniają. Na pewno zaopatrzę się w kolejny zestaw :)
Ziaja Nuno
Peeling enzymatyczny dla cery trądzikowej skłonnej do wyprysków
Bardzo delikatny a zarazem skuteczny peeling. Ma kremową i gęstą konsystencję, idealnie usuwa martwy naskórek i oczyszcza skórę.
Tanglee Tezer
Ahhhh moja miłość i mój największy ulubieniec. Z tą szczotką się nie rozstaję. Więcej możecie przeczytać tutaj .
Avon pędzel do pudru
Bardzo mięciutki i delikatny pędzel. Idealnie rozprowadza kosmetyk po twarzy i sprawia, że puder staje się niemal niewidzialny na twarzy. Bardzo dobrze się myje, nie traci włosia ani kształtu.
Jak tam Wasi ulubieńcy??
Pozdrawiam :)
18 KOMENTARZY
TT <3
OdpowiedzUsuńTangle teezer też bardzo lubię, reszty nie miałam okazji poznać :)
OdpowiedzUsuńChoruje na tą szczotkę.
OdpowiedzUsuńja tak samo ;)
UsuńW drogeriach internetowych możne już je dostać za niecałe 30 zł :) a nawet mnie. Podobno są tez w Hebe.
Usuńmuszę sobie wreszcie sprawić tę zachwalaną przez wszystkich szczotkę :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTT również u mnie znalazł się w "pięciu wspaniałych" :)
OdpowiedzUsuńJa mam z Avonu pędzel do różu i z tego co widzę to chyba jest z tego samego włosia. Też uważam, że jest milusie :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar zaopatrzyć się w ten pędzel do różu mam nadzieję, ze będzie tak samo fajny jak ten do pudru ;)
Usuńten peeling mnie zainteresował.. miałam maskę z tej serii, extra była
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorek tej szczotki , ja mam czarna i już mi się znudziła :))
OdpowiedzUsuńStrasznie chciałam kupić sobie tę szczotkę, ale jakoś boję się że mi nie podejdzie :)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu się na nią zdecyduję :)
I am Journalist
Tez się bałam ale kurcze za każdym razem jak rezygnowałam z kupna to żałowałam aż sobie w końcu powiedziałam jak nie spróbujesz to się nie dowiesz ;)
UsuńMiałam kiedyś ten peeling enzymatyczny, ale mnie nie zachwycił. Ostatnio zakupiłam za to maseczkę z glinką z serii nuno i produkt okazał się bardzo fajny. Krem koloryzujący też był całkiem przyzwoity :)
OdpowiedzUsuńTT mam,ale inny kolorek :D
OdpowiedzUsuńAch ten TT <3 mam ten sam, więc możemy sobie przybić piątkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://iamulala.blogspot.com
Tanglee Tezer jest moim codziennym ulubieńcem od 2 lat
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.
ZAPRASZAM PONOWNIE :)
NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)