BLUESKY - HYBRYDY - WRAŻENIA PO DWÓCH TYGODNIACH STOSOWANIA - A89 ORAZ A91
21:20:00
Odkąd zaczęłam swoją przygodę z lakierami hybrydowymi, zwykłe poszły w odstawkę. Zdecydowaną zaletą hybryd jest ich trwałość - nie trzeba martwić się o odpryski oraz możliwość zapuszczenia paznokci.
Jakiś czas temu w moje ręce wpadły lakiery marki BLUESKY POLSKA, była to zupełnie obca mi marka, jednak jak się okazało szybko się z nią zaprzyjaźniłam.
Na pierwsze spotkanie z lakierami wybrałam sobie dwa, dość delikatne kolory, mieszankę różu oraz fioletu czyli A89 oraz A91. Lakiery posiadają wygodny w użyciu pędzelek. Jest on odpowiedniej wielkości - nie zaliczam go do grupy ani dużych, ani małych.
Lakiery posiadają idealną, gęstą konsystencję. Podczas aplikacji lakiery nie tworzą smug, nie rozlewają się po skórkach, również nie "uciekają" w środek paznokcia. W przypadku moich odcieni wystarczy im 30 sekund w lampie LED do całkowitego utwardzenia.
Soak Off Gel Base & Top to produkt, który stanowi doskonałą bazę pod lakiery. Wyrównuje płytkę paznokcia oraz daje lakierom doskonałą przyczepność. Produkt stosowany jako top nadaje naszemu manicure idealny połysk i trwałe wykończenie bez odprysków, o czym możecie przekonać się na zdjęciach poniżej. Jedyne co nie do końca podoba mi się w tym produkcie, to jego specyficzny zapach.
A89 - to cudowny, delikatny, pastelowy róż. Kocham takie kolory i uważam, że czynią paznokcie ładnymi i bardzo zadbanymi. Jest to również odcień, który pasuje do każdej stylizacji.
A91 - to z kolei przybrudzony róż. W zależności jak padnie światło, wydobywa z siebie lekko fioletowe tony. To również kolor, który nada się na każdą okazję.
Usuwanie hybryd również nie stanowi żadnego problemu. Po 10 minutowym kompresie w acetonie lakier niemal sam odpadał, nie wymagał on siły by usunąć go z paznokcia.
Jestem oczarowana tymi produktami. Oba lakiery już przy dwóch warstwach dają pełne krycie. Dzięki swojej gęstości, ale również dużej pojemności ( 10ml ) są niezwykle wydajne. Manicure wykonane tymi lakierami w dniu ściągania wyglądały identycznie jak w dniu wykonania, widoczny był tylko odrost. Jestem bardzo zadowolona z tych produktów, i z czystym sumieniem mogę je polecić każdej z Was. Ja z wielką ochotą poznam inne kolory tej marki.
Lakiery są do nabycia na stronie producenta w cenie 29,00 zł / 10 ml. Tam możecie zapoznać się z innymi kolorami oraz wieloma ciekawymi produktami.
Pozdrawiam :)
24 KOMENTARZY
Zapowiadają się świetnie :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuńnie znam tej marki, ale kolorki bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńoooo kolejne hybrydy wpisane na listę do poznania ;)
OdpowiedzUsuńSą tego warte :)
UsuńNie znam tej marki, ale zaciekawiłaś mnie opinią. :)
OdpowiedzUsuńW poszukiwaniu nowych kolorów CND Shellac, czesto natrafaiałm na tą markę ale nigdy nie zdecydowałam się na te lakiery.
OdpowiedzUsuńSą warte uwagi i wypróbowania :)
UsuńZnam lakiery Bluesky i też je bardzo lubię. Świetne kolory wybrałaś ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam. Trwale, super pigmentacja i kolory (ponad 3000 odcieni do wyboru! )
OdpowiedzUsuń100% racji :D
UsuńA89 cudowny!
OdpowiedzUsuńPopieram ;)
Usuńja jeszcze nie miałam żadnych hybryd ale wszędzie o nich słyszę i przyznam,że coraz poważniej o nich myślę ;)
OdpowiedzUsuńps. spotkamy się na spotkaniu blogerek w Opolu, super <3
Ja dość długo zwlekałam z zapoznaniem się z hybrydami aż za długo :P Ciesze się bardzo, że będziemy mogły się poznać :D Do zobaczenia <3
Usuńkolorystyka cudna, uwielbiam hybrydy, jeszcze nie zapoznałam się z tą marką.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńLakiery prezentują się bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńnie moje kolory :)
OdpowiedzUsuńKolory śliczne, tej marki nie znałam :)
OdpowiedzUsuńbajkowe kolory ;)!
OdpowiedzUsuńkompletnie nie znana mi marka
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie słyszałam o tej marce lakierów. Ten jaśniejszy bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.
ZAPRASZAM PONOWNIE :)
NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)