LIPCOWE PRZESYŁKI
23:08:00
Kochani dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym postem, w którym pokażę Wam jakie przesyłki zawitały do mnie w poprzednim miesiącu. Są to nie tylko współprace, ale i moje drobne zakupy. O niektórych kosmetykach już czytaliście na moim blogu, a niektóre dopiero Wam przedstawię. Zapraszam dalej :)
Lipcowe pudełko ShinyBox, to chyba najgorszy box jaki od nich dostałam. Byłam tak zniesmaczona zawartością, że nawet pokusiłam się o szczegółowe sprawdzenie cen. Jeżeli interesuje Was porównanie cen zapraszam tutaj.
SheFoot, to moja kolejna współpraca z tą marką. Bardzo lubię ich kosmetyki do pielęgnacji stóp. Już niebawem dowiecie się co sądzę o tym trio :)
Nowy antyperspirant Rexona. Dostałam go w ramach współpracy z Ofeminin - Klub Ambasadorek. Niestety, tak jak kocham antyperspiranty tej firmy, tak ten znienawidziłam. Recenzję znajdziecie tutaj.
Hybrydowy manicure pokochałam całym sercem, i teraz nie wyobrażam sobie noszenia zwykłego lakieru na paznokciach. Postanowiłam powiększyć swoją kolekcje lakierów o kolejne kolory Semilac. Tym razem postawiłam na bardziej naturalne, oraz różowe odcienie.
Claresa, kolejne lakiery hybrydowe, które mnie zaciekawiły. Są tanie, i mam nadzieję, że dobre. Czekam jeszcze na dosłanie bazy i topu. Wtedy zacznę ich testowanie. Do mojej kolekcji dołączył odcień 500 oraz 503 .
Victoria Vynn, to moja pierwsza współpraca związana z lakierami hybrydowymi. Jestem bardzo zadowolona z trwałości oraz jakości lakierów. Post z recenzją znajdziecie tutaj.
Z tą firmą, a raczej z ich produktami spotykam się pierwszy raz. Olejki pachną cudownie. Już niebawem dowiecie się o nich więcej, choć pewnie i tak już je znacie ;)
Na koniec współpraca z marką Kneipp. Z firmą współpracuję już jakiś czas, a ich produkty za każdym razem mnie zaskakują. Olejek jest godny uwagi dzięki swojemu działaniu i zapachowi.
Tak właśnie prezentują się moje lipcowe przesyłki ;)
Miłego weekendu!!