LIRENE - ZATUSZUJ NIEDOSKONAŁOŚCI Z KOREKTORAMI NO DARK CIRCLES ORAZ BE PERFECT

12:25:00



Korektor to kosmetyk, który dla mnie odgrywa dużą rolę w makijażu. Pozwala zatuszować niedoskonałości czy zaczerwienienia, oraz rozświetlić wybrane partie twarzy. W swojej kosmetyczce mam korektor, który jest dla mnie ideałem. Jednak jako blogerka, uwielbiam testować coś nowego. Takim oto sposobem, w moje ręce wpadły dwa korektory marki LIRENE

NO DARK CIRCLES, to korektor, który ma za zadanie rozświetlić skórę pod oczami i dodać jej blasku. BE PERFECT, to punktowy korektor, który ma zatuszować wszelkie niedoskonałości skóry oraz wyrównać jej koloryt.

Oba produkty zamknięte są w miękkich tubkach o pojemności 10 ml. Zostały one zakończone aplikatorem w postaci miękkiej gąbeczki. Niektórym z pewnością nie spodoba się ta forma aplikacji, bo wydaje się niezbyt higieniczna. Otóż aplikator idzie bez problemu zdjąć i umyć. Gąbeczka doskonale nanosi produkt, dobrze rozciera korektor, który wnika w skórę.



NO DARK CIRCLES - rozświetlająca, pielęgnacyjna formuła korektora rozjaśnia skórę pod oczami, nadając jej zdrowy, wypoczęty wygląd. Korektor optycznie stapia się ze skórą i wygląda bardzo naturalnie. Odpowiedni dla wrażliwej skóry okolic oczu.

Korektor posiada bardzo lekką i delikatną konsystencję. Bardzo dobrze łączy się ze skórą nie wchodząc w załamania. Nie posiadam dużych sińców pod oczami, dlatego nie wymagam od korektora dużego krycia. Kolor kosmetyku jest dość jasny i występuje tylko w jednym odcieniu, po nałożeniu nie ciemnieje. 

W korektorze zostały zatopione drobinki brokatu, które bardzo ładnie rozświetlają okolice pod oczami. Nie jestem zwolenniczką tego typu rozwiązań w kosmetykach rozświetlających, ale w tym przypadku jest ich mało, co daje delikatny efekt. Po przypudrowaniu korektora, drobinki stają się niemal niewidoczne, ale rozjaśnienie okolicy pod oczami nadal zostaje zachowane. Korektor dość długo utrzymuje się na skórze, nie spowodował przesuszenia okolicy pod oczami. Idealnie sprawdził się również jako baza pod cienie. 

Cena: 23,90 zł / 10 ml



BE PERFECT - korektor kryje niedoskonałości i wyrównuje koloryt cery, przywracając jej świeży wygląd. Aksamitna konsystencja sprawia, że korektor stapia się ze skórą i wygląda bardzo naturalnie. Odpowiedni dla wrażliwej skóry.

Korektor również posiada aplikator w postaci gąbeczki, tutaj jednak po nałożeniu produkt należy wklepać palcem. Kosmetyk posiada nieco ciemniejszy kolor, niż ten pod oczy. W moim przypadku bardzo ładnie stapia się ze skórą, jednak osoby posiadające bardzo jasną karnację, nie będą z niego zadowolone. Konsystencja jest lekka, delikatnie rzadka - dobrze się wklepuje.

Korektor posiada średnie krycie, które daje się budować. Dobrze zakrywa drobne zaczerwienienia i wyrównuje koloryt skóry Nie podkreśla suchych skórek oraz nie wchodzi w załamania. Może być stosowany również jako korektor pod oczy, gdzie sprawdza się równie dobrze. 

Cena: 23,90 zł / 10 ml



Oba korektory spisują się u mnie dobrze. Produkty są wydajne, a forma aplikacji bardzo mi odpowiada. Myślę, że są to produkty godne uwagi. 

Oba korektory dostaniecie w drogeriach oraz w sklepie internetowym marki Lirene.


Mieliście okazję stosować te produkty? Jak się u Was sprawdziły?

Pozdrawiam!

0 KOMENTARZY

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.

ZAPRASZAM PONOWNIE :)

NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)

ETYKIETY