SKIN TEAM - PEELING KAWOWY WANILIOWE CAPPUCCINO

15:39:00



Lubię, gdy peelingi do ciała są mocnymi zdzierakami. Muszę czuć, że ciało zostało pozbawione martwego naskórka i swobodnie może przyjmować składniki aktywne z dalszej pielęgnacji. Oprócz peelingów cukrowych uwielbiam peelingi kawowe, które mają bardzo dobry wpływ na kondycję skóry. Dzisiaj zapraszam Was na recenzję peelingu o wspaniałym aromacie waniliowego cappuccino marki SKIN TEAM.

SKIN TEAM to polska marka, która oferuje naturalne peelingi kawowe. Są one tworze z pasją, z miłością do kawy oraz naturalnej pielęgnacji. Peelingi marki Skin Team mają nie tylko dbać o piękno i zdrowie, ale również pieścić zmysły wspaniałymi aromatami. Podstawą peelingów jest kawa Robusta, która połączona z drobinkami cukru Demerara, najwyższej jakości olejami, oraz witaminami, pozwoli na szybkie i skuteczne usunięcie martwego naskórka, odżywienie i uelastycznienie skóry.


Peeling Waniliowe Cappuccino otuli skórę słodkim i nieziemskim aromatem kawy oraz wanilii. Powstał na bazie oleju z pestek winogron, który znany jest z właściwości ochronnych przed działaniem czynników zewnętrznych, hamuje proces starzenia się skóry. Zawartość kofeiny pomaga redukować cellulit oraz rozstępy. Skutecznie usuwa martwy naskórek, wygładza, ujędrnia oraz relaksuje skórę po treningu lub ciężkim dniu.

Peeling zamknięty został w 100g torebce, która posiada zamknięcie strunowe - opakowanie jest nieprzemakalne. W porównaniu do innych peelingów tego typu mam wrażenie, że tutaj włożono więcej pracy w wygląd opakowania. Peeling w konsystencji jest nieco suchy, jednak podczas kontaktu z wilgotnym ciałem dobrze się na nim utrzymuje, co sprawia, że masaż staje się przyjemny. Zapach peelingu bardzo mi się podoba. Oczywiście główną rolę grają tutaj nuty kawy, ale wyraźnie wyczuwalny jest również delikatny aromat słodkiej wanilii - nie jest to przesłodzony i mdlący zapach.

Nie ukrywam, kosmetyk ten po wykonaniu masażu brudzi ciało, pozostawiając na nim brązowe plamy. Peelingi kawowe mają to do siebie, że lubią brudzić - nie jest to dla mnie minusem. Nawet peelingi, które można wykonać samemu w domu, brudzą - taki urok kawy. Nie jest to niczym trudnym do zmycia. 

Skład: COFFEA ROBUSTA,SUCROSE, SODIUM CHLORIDE, RICINUS COMMUNIS OIL, VITIS VINIFERA SEED OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, MACADAMIA TERNIFOLIA SEED OIL, ARGANIA SPINOSA OIL,BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, TOCOPHERYL ACETATE , PARFUM, HEXYL CINNAMAL, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, CITRONELLOL, ROSE KETONES, GERANIOL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE, CITRAL.

Cena: 34,90 zł /100g oraz 59,90 zł/220g



Po zastosowaniu peelingu ciało jest bardzo gładkie i miłe w dotyku. Jest również dobrze nawilżone, a to dzięki zawartości olejków naturalnych - po użyciu peelingu balsam już nie jest konieczny (oczywiście to zależy od wymagań skóry). Przy regularnym stosowaniu widoczne jest ujędrnienie skóry. Peeling jest bardzo wydajny, niewielka jego ilość wystarczy, aby dokładnie wykonać peeling ciała.

Skin Team to nie tylko peelingi. W asortymencie marki znajdziemy również mydła naturalne oraz gąbki Konjac (bardzo mnie interesują), a to wszystko znajdziecie na stronie producenta.

Lubicie peelingi kawowe? Sięgacie po gotowce, czy wolicie te domowej roboty?
Pozdrawiam.

0 KOMENTARZY

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.

ZAPRASZAM PONOWNIE :)

NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)

ETYKIETY