KOSMETYK PRZEZ WSZYSTKICH WYCHWALANY, U MNIE OKAZAŁ SIĘ BUBLEM - O2SKIN OXYGEN WATER - SERUM TLENOWE

12:06:00

 


O2Skin to marka, która z wielkim przytupem weszła na rynek. Marka specjalizuje się w produkcji kosmetyków, które mają nam zapewnić tlenową pielęgnację. Każdy produkt w procesie produkcji uzyskuje 30% tlenu. Bez wątpienia kosmetyki stały się bardzo ciekawe i przez wielu z nas pożądane. Jakiś czas temu, otrzymałam możliwość poznania marki i przetestowania ich kosmetyków. Oxygen Water - skoncentrowane serum tlenowe, to najpopularniejszy kosmetyk tej marki, który dla mnie okazał się klapą. Czemu? Zapraszam do dalszej części wpisu. 


Dzięki wysokiej zawartości tlenu, serum ma za zadanie poprawienie kolorytu skóry, zapewnienie jej wysokiego nawilżenia oraz odżywienia. Serum przeciwdziała  procesom przedwczesnego starzenia się skóry oraz utracie wody z naskórka. 



Serum otrzymujemy w szklanej buteleczce o pojemności 30 ml. Opakowanie wyposażone zostało w pipetę, która powinna być wygodna w użyciu. Niestety pipeta w moim serum okazała się totalna klapą (z tego co się dowiedziałam, nie tylko ja mam problem z aplikacją kosmetyku za pomocą pipety) - nie nabiera ani grama kosmetyku. To co zobaczycie na zdjęciu, to kosmetyk, który tkwi w pipecie od momentu, kiedy serum zostało przeze mnie otwarte. Aby zaaplikować serum na twarz, muszę je wygrzebywać pipetą, co sprawiło, że jej szklana część obluzowała się u nasady. Poza tymi minusami, opakowanie ładnie się prezentuje. 

Serum posiada bardzo lekką, żelową i bezzapachową konsystencję, która podczas kontaktu z ciepłem skóry, zaczyna się rozpuszczać. Szybko się wchłania, nie pozostawiając po sobie lepkiej warstwy. Serum można stosować na kilka sposobów, solo - nie nakładając już kremu, jako baza pod krem, aby wzmocnić działanie nawilżające oraz jako baza pod makijaż. 

Skład: Aqua, Glycerin, Sodium Hialuronate, Phenoythanol (and) Ethyhexyglicerin, Polisorbate-20, Hydroxyethylcellulose, Collgen, Hydrolized Estin, Citric Acid, Imidalizoidyl Urea.



Serum daje skórze dobre nawilżenia, wygładzenie oraz odżywienie. Dobrze współgra z kosmetykami kolorowymi. Niestety moja cera nie polubiła się z tym produktem. Po kilku dniach od stosowania, na mojej twarzy pokazały się podskórne grudki - szczególnie na czole, które wyglądało jak sitko. Odstawiłam produkt, wyleczyłam skórę i powróciłam do serum ponownie. Niestety po tygodniu problem ponownie powrócił, to przekonało mnie, iż najwyższy czas rozstać się z tym kosmetykiem. Marka powinna również popracować nad sposobem aplikacji - myślę, że pompka typu air-less okazałaby się tutaj lepszym rozwiązaniem. Niestety ten post utwierdza w przekonaniu, że nawet najbardziej zachwalany produkt, u niektórych może okazać się klapą. Nie przekreślam kosmetyków tej marki, mam nadzieję, że inne produkty spiszą się lepiej.

Serum do nabycia jest w sklepie internetowym O2Skin w cenie 69,99 zł / 30 ml.


Znacie produkty marki O2Skin? Jak się spisują?

Pozdrawiam!

0 KOMENTARZY

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.

ZAPRASZAM PONOWNIE :)

NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)

ETYKIETY