KERABIONE - BOOSTER OILS - SERUM WZMACNIAJĄCE DO WŁOSÓW ZE SKŁONNOŚCIĄ DO WYPADANIA

12:24:00


Dokładnie miesiąc temu, od marki KERABIONE, otrzymałam zupełną nowość Oils Booster - wzmacniające serum do włosów ze skłonnością do wypadania. Od momentu gdy produkt ten trafił w moje ręce, nie rozstaję się z nim. Wizyta u fryzjera, którą miałam kilka dni temu, przekonała mnie, że już teraz mogę opowiedzieć Wam o efektach stosowania serum.

Formuła przeciw wypadaniu włosów KERABIONE BOOSTER Oils została opracowana, aby pomóc utrzymać zdrowe włosy. Zawiera kwasy tłuszczowe i olejki eteryczne, które bezpośrednio bądź pośrednio przyczyniają się do prawidłowego wzrostu włosów, oraz witaminy dla włosów.
KERABIONE BOOSTER Oils to kombinacja cennych dla Twoich włosów olejków eterycznych: oleju ze słodkich migdałów – szeroko stosowanego w kosmetykach do pielęgnacji włosów i skóry głowy ze względu na jego właściwości odżywcze i nawilżające,
KERABIONE BOOSTER Oils to również ważne witaminy dla włosów: witamina E o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, opóźniających efekty starzenia i witamina A, która jest niezbędna do rozwoju i utrzymania prawidłowej czynności szeregu tkanek nabłonkowych, w tym tkanki skóry, włosów i gruczołów łojowych.
Więcej informacji o produkcie znajdziecie tutaj.




Produkt otrzymujemy w czterech buteleczkach, każda o pojemności 20 ml. Buteleczki wykonane są z ciemnego szkła, aby chronić zawartość przed światłem. Buteleczki posiadają wygodny w użyciu aplikator w postaci pipety. Całość umieszczona została w bardzo ładnym kartonowym pudełku (moim zdaniem idealnie nadaje się na prezent), a w środku znajduje się ulotka zawierająca wszystkie istotne informacje o produkcie, składzie oraz sposobie użycia. 

Serum posiada lekko rzadką, oleistą konsystencję. Dzięki pipecie aplikacja serum jest bardzo wygodna. Wystarczy zaaplikować serum na skórę głowy i delikatnie je wmasować. Po 20 minutach należy umyć głowę. Producent zaleca aby użyć nieco więcej szamponu niż zwykle, w celu dokładnego usunięcia resztek serum. Zapach kosmetyku jest dość intensywny. Mocno wyczuwalne są aromaty lawendy, która rewitalizuje i regeneruje mieszki włosowe, oraz rozmarynu, który nadaje włosom objętości i gęstości. 

Skład: Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Rosmarinus Officinalis Leaf Oil, Lavandula Angustifolia Oil, Tocopherol, Retinyl Palmitate, Citrus Aurantium Bergamia Fruit Oil, Cananga Odorata Flower Oil, Limonene, Linalool.






W przeciągu miesiąca zużyłam półtora buteleczki. Serum stosowałam dwa razy w tygodniu, przed myciem włosów. Ilość serum, jakie aplikowałam na skórę głowy była różna, jednego dnia dawałam więcej, jednego mniej. Miałam pewne obawy czy aby serum nie obciąży moich włosów, które już i tak lubią się przetłuszczać u nasady. Nic takiego nie miało miejsca. Serum bardzo dokładnie wymywało się z włosów oraz skóry głowy. Zapach również znikał wraz z umyciem włosów. Jakie efekty uzyskałam po miesiącu stosowania serum? Bardzo dobre. Włosy znacznie mniej wypadają, a zarówno ja, jak i mój fryzjer zauważyliśmy, że włosy są znacznie mocniejsze i grubsze u nasady. Miłym dodatkiem jest także wzrost nowych włosów. Produkt nie uczulił mnie, nie spowodował pieczenia czy dyskomfortu. Przeciwnie fryzjer potwierdził, że skóra głowy jest w lepszej kondycji oraz dobrze nawilżona. Z czystym sumieniem polecam kosmetyk osobom, które zmagają się z wypadaniem włosów, oraz dla tych, które chcą wzmocnić swoje włosy. Mam nadzieję, że efekt utrzyma się po zaprzestaniu stosowania serum, o czym będę z pewnością informować. 

Serum niedługo pojawi się w sprzedaży. Wykaz aptek znajdziecie TUTAJ


Jak radzicie sobie z problemem wypadających włosów? Jaki produkt Wam pomaga?

Pozdrawiam!

0 KOMENTARZY

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Spodobało Ci się na moim blogu?? Jeżeli tak, to zapraszam do grona obserwatorów.

ZAPRASZAM PONOWNIE :)

NIE LINKUJ SIEBIE W KOMENTARZU. Na pewno Ciebie odwiedzę :)

ETYKIETY